Jak polubić sprzątanie? Wiosenny poradnik dla opornych

Wiosna to szczególny czas, który oprócz ciepła i zieleni, niesie ze sobą tradycję w postaci wiosennych porządków. To wielkie przedsięwzięcie wiele osób przyprawia o automatyczny odpływ sił do czegokolwiek. Czy sprzątanie da się polubić? Oczywiście. Czy są na to sprawdzone metody? Jak najbardziej. Z tego tekstu dowiesz się, jak nabrać motywacji do sprzątania i jak wyrobić sobie regularny nawyk porządków.

Jak nabrać motywacji do sprzątania?

Rzeczą, bez której ciężko zabrać się za sprzątanie, jest motywacja. Bez faktycznego przekonania - albo bardzo silnego poczucia obowiązku - ciężko mówić o pozytywnych efektach. Podejmowanie wysiłku w tym celu z poczuciem beznadziei, prawdopodobnie skończy się jeszcze większym bałaganem i poczuciem rozczarowania. Skądś to znasz? 

Wybierz swoją motywację do sprzątania

Motywacja dzieli się na dwa rodzaje: wewnętrzną i zewnętrzną. Wewnętrzna motywacja bierze się z osobistych przekonań i potrzeb i może być bardzo silnym motywatorem do działania. Zewnętrzna motywacja z kolei zależy od korzyści, jakie otrzymamy za wykonanie czynności, np. nagroda w postaci czegoś szczególnie dla nas przyjemnego. Myśląc o porządkach, warto poukładać sobie w głowie swoje przekonania na temat sprzątania. Oto przykłady motywacji wewnętrznej, które mogą przyczynić się do polubienia tej czynności:

• Czysta i pachnąca przestrzeń do odpoczynku. Dom jest miejscem, w którym odpoczywamy po całym dniu, w którym możemy się zrelaksować i odetchnąć po różnych wyzwaniach. O wiele milej jest wracać do pachnącego i posprzątanego mieszkania. Utrzymany porządek może bardzo korzystnie wpłynąć na nasze samopoczucie i jakość odpoczynku, w tym także snu. 

• Przestrzeń i czas na własne zainteresowania, kiedy w domu panuje porządek. Nie jest tajemnicą, że wiele osób ma problem z zajęciem się czymś dla własnej przyjemności, dopóki nie ogarnie podstawowych czynności związanych z domem. “Najpierw obowiązki, później przyjemności” - znasz to skądś? W ten sposób można dostać paraliżu decyzyjnego, bo z jednej strony bardzo nie chce nam się sprzątać, a z drugiej, jak to tak zajmować się przyjemnościami, skoro obowiązki nie zostały wykonane? Potrzeba wyrobienia sobie nawyku sprzątania może być skuteczną motywacją, żeby zyskać czas na swoje zainteresowania.

Skuteczna zewnętrzna motywacja do sprzątania

Żeby wzmocnić motywację do sprzątania i uczynić ją bardziej skuteczną, warto dołożyć motywację zewnętrzną, niekoniecznie związaną z procesem porządków, w postaci nagrody. Wyrobienie sobie nawyku jest procesem, często dość długim, dlatego warto się wspierać regularnie drobnymi nagrodami: wyjściem do ulubionej kawiarni, zakupem nowej książki, wypadem do SPA lub kupnem większej rzeczy, na którą od dawna zbieraliśmy pieniądze. Wizja otrzymania nagrody potrafi zmotywować do działania nawet wtedy, kiedy wyjątkowo nam się nie chce. Ważnym jest tylko, żeby uczciwie się trzymać zasady: nie ma porządku, nie ma nagrody. 

Równie skuteczne może być zaopatrzenie się w estetyczne, a przede wszystkim praktyczne akcesoria do sprzątania. Kto wie, czy niechęć do porządków nie wynika u Ciebie z braku optymalizacji w tym obszarze? Nie każdy środek chemiczny wyczyści każdą przestrzeń. Rynek oferuje coraz więcej urządzeń, które bardziej sprzątają za nas lub bardzo mocno skracają czas pracy. Roboty odkurzająco-mopujące, elektryczne myjki do okien, wygodne szczotki do kurzu, możesz przy okazji kupić do 30% taniej, wykorzystując kody rabatowe na małe AGD. Nie bez znaczenia są też same środki czystości. Ładny zapach unoszący się w mieszkaniu zarówno podczas sprzątania, jak i na długo po, uprzyjemnia cały proces. Możesz postawić na sprawdzone, znane marki, lub wypróbować naturalne i ekologiczne środki. Wykorzystując w YOPE kod rabatowy, zaoszczędzisz na nich nawet do 20%. Przeczytaj nasz artykuł o 8 małych AGD, które sprawią, że polubisz sprzątanie.

Jak zaplanować sprzątanie, żeby wyrobić sobie nawyk

Jedną z kluczowych przeszkód na drodze do wyrobienia sobie nawyku sprzątania, jest brak sensownego planu. Jak wyrobić sobie nawyk sprzątania? W przypadku tego procesu bardzo ważna jest systematyczność i świadomość, że bez dyscypliny ryzyko, że zarzucimy pomysł polubienia sprzątania, jest bardzo duże. Systematyczne sprzątanie codziennie Cię odstrasza i to dość skutecznie? Jest na to lepszy sposób.

Wychodząc z założenia, że nie lubimy sprzątać, robienie tego codziennie może brzmieć jak prawdziwe wyzwanie. Codzienne sprzątanie przez np. pół godziny może być dobrym rozwiązaniem dla osób, które z natury są systematyczne. Co, jeśli w Twoim przypadku jest inaczej? Wyznacz jeden dzień w tygodniu na sprzątanie. Zrób to raz, za to porządnie. Optymalnym dniem na sprzątanie jest czwartek, po pracy i innych obowiązkach. Dlaczego? W ten sposób mieszkanie będzie posprzątane na weekend, co samo w sobie jest sporą motywacją. Wizja, że nie trzeba sprzątać w sobotę i niedzielę, za to zyskuje się więcej czasu na przyjemności i relaks, jest o wiele przyjemniejsza. Systematyczne sprzątanie całego mieszkania zaowocuje przyjemną myślą, że oto czas na pełny odpoczynek bez wizji tańca z odkurzaczem. 

Jak zaplanować sprzątanie raz w tygodniu?

W zależności od metrażu, ilość pomieszczeń do sprzątania będzie się od siebie różnić, ale porządki można przeprowadzić według poniższego schematu. Sprzątanie da się polubić i zdecydowanie łatwiej się za nie zabrać, gdy wyrobimy sobie rutynę. Oto punkty, według których warto zabierać się za cotygodniowe sprzątanie. Działaj według tej kolejności, a zdziwisz się, jak szybko uporasz się z porządkami.

1. Pozbieranie porozrzucanych po domu rzeczy i odłożenie ich na miejsce.

2. Starcie kurzu z półek, blatów i krzeseł.

3. Umycie kuchni, w tym wytarcie okruszków z półek i wyczyszczenie półek w lodówce.

4. Umycie łazienki.

5. Odkurzanie.

6. Zmywanie podłogi. 

W ten sposób, sprzątając raz w tygodniu, uda Ci się utrzymać porządek i prawdopodobnie polubisz sprzątanie. Z czasem sam zaczniesz się pilnować, żeby na bieżąco odkładać rzeczy na miejsce lub przecierać zabrudzone powierzchnie. W końcu wizja, że sprzątanie odbywa się tylko raz w tygodniu i wcale nie zajmuje dużo czasu, potrafi zbudować pozytywne nastawienie do tego przedsięwzięcia. Im mniej będzie do ogarnięcia w ustalony czwartek, tym krócej zajmie zaprowadzanie porządku.